Nawet miłość jest możliwa
Miałeś wielkie nadzieję,
ale niewydolne serce.
Sprawiłeś, że przez chwilę myślałam, że
nawet miłość jest możliwa.
Tym tylko razem nie chciałam uciekać.
Słodka barwa naszego słodkiego śmiechu
ucichła.
Myśli nie były już tak naturalne,
nie tak namiętne,
i coraz rzadziej pozytywne.
Ta historia przestała być wspólnym
szczęściem.
Nasze charaktery przy współpracy musiały
być zbyt okrojone, sztuczność, jakiej żadna
sympatia nie dopuszcza, jedynie obowiązek.
Kochamy się nienawidzić
jednocześnie
nienawidząc się kochać.
Magdalena Gospodarek
Komentarze (1)
Rozumiem, że to taka miłość w pracy gdzie obowiązują
pewne reguły i gdzie nie można okazywać uczuć.