Niby tak dużo, lecz jak mało
I co mi teraz wmówić chcecie,
Że nie potrafię kochać szczerze.
To was mój rozum bardziej gniecie,
Jesteście przeciw mojej wierze.
Wy potraficie mi też wsadzić,
W nie moje usta inne zdanie.
A ja czy mogę siebie zdradzić,
Uczynić ważnym zaniechanie.
I jaką teraz radę wspomnieć,
Że nie potrafię kochać innych.
A kto się kiedyś tulił do mnie,
A komu byłem też coś winny.
Wy potraficie mi dołożyć,
Oraz znieważyć marne ciało.
A ja chcę tylko swego dożyć,
Niby tak dużo, lecz jak mało.
Komentarze (6)
Czasami dużo jest mało a mało jest więcej niż dużo.
Zazdrość jest wszędzie w każdej dziedzinie życia.
Za Młynarskim "róbmy swoje" a zazdrośnikami się nie
przejmujmy.
Zazdrość najczęściej objawia się krytyką.
Pozdrawiam :)
Warte przeczytania.
nie przejmować się krytyką!