***NiC***
Odkąd stawiam pierwsze kroki, zawsze
kogoś obok czułam.
Zawsze ktoś obok był.
Ktoś do kogo jestem przyzwyczajona.
Kogo się nie bałam.
Czułam się przy nim bezpiecznie.
Lecz nigdy go nie widziałam...
Zawsze mnie słuchał.
Zawsze obok mnie był...
Nawet kiedy ja go opuszczałam, On nadal
obok stał.
Milczał, lecz w tym milczeniu był ból...
Że Go odrzucam, Nie Ufam, a on zawsze
pomagać pragnie.
Wszystko poświęca dla Mnie.
Nie myśli o sobie, dla niego ważna jestem
tylko "Ja"
a "Ja"?
Samolubna...
Odpychająca...
Lecz zawsze wracam do niego ze spuszczoną
głową, bo wiem...
Że mnie zawsze przygarnie...
To dzięki niemu kroczę tą drogą.
On mi daje to wszystko.
Dziękuję ci...
Dziękuję ci nawet za to...
Za co zwykle, Cię obrażam.
To dla mego Dobra...
Teraz to Wiem!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.