Nic nie ma sensu...
Nic nie ma sensu
gdy moje oczy zlewają się łzami
Nikt nie tęskni, nikt nie myśli
nikomu na niczym nie zależy
Nie zależy na mych uczniach
łzach...
Czuje się osamotniona i porzucona,
porzucona przez bliskie Mi osoby...
Jak kamień kopany na polu...
Jak omineta muszelka na plaży...
Przecież ja jestem taka delikatna
i kochana...
Moja dusza jest przepiękna, lecz
nikt nie zagłada do środka..
Woli zobaczyć opakowanie...
Które jest teraz pełne w łzach
opuchnięte oczy
katar, w dłoni pełnych chusteczek
Lecz nie obchodzi przecież was to
Nie chcecie widzieć
Nie chcecie słyszeć
Nie chcecie nic czuć
Wmawiacie ze tak już jest
i ze nic nie da się na to poradzić
Ale to się dzieje obok was macie uczucia
Nie dokończona kartka w tym rozdziale...
....gdy ty jesteś wszystko Ma sens (Łukasz:*)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.