Nic nie widzę
Nie mam siły wzbijać się do lotu z podciętymi skrzydłami....
Nic nie widzę
Przez potoki łez
Cebie nie ma
Przy mnie też
Czy to wiesz ?
Że z mego policzka
sływa kolejna łza...
Gorzka zimna
nieprzyjemna każda inna...
cały czas zaślepiona
bólem żalem złością
przez mojego stwórcę
nieprzepełniona miłością
jeżeli mogłabym namalować
pejzaż moich uczuć
byłby szary zimny nieprzyjemny
ale wykład na ten temat jest
zbędny i daremny ....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.