Niczego już nie ma.......
Tęsknotą patrzę tam,
gdzie niczego już nie ma.
Biały śnieg zatarł już
ślady naszych stóp.
Słucham głosu serca,
lecz nie ma odgłosu.
Trwam w oczekiwaniu,
że mi zawtóruje.
Cisza hipnotyzuje realność,
a ta nie może głosu dobyć.
Słone łzy spadały tam,
gdzie bolało najbardziej.
W ogrodzie uczuć
więdną pojęcia.
To jedno słowo może
wypełnić wszystko.
autor
a-co
Dodano: 2007-01-28 08:41:34
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.