nie
nie podążaj za mną bo
nie zajdziesz daleko
nie wołaj za mną bo
nie odwrócę wzroku
nie proś o powrót bo
nie zawracam z drogi
nie podążaj za mną bo
nie zajdziesz daleko
nie wołaj za mną bo
nie odwrócę wzroku
nie proś o powrót bo
nie zawracam z drogi
Komentarze (1)
Trzy razy nie a co na tak?...
Pozdrawiam
Kazimierz