Nie boję się śmierci!
Potok zimnych łez,
otulonych wichurą bólu, nienawiści i
cierpienia zapuka do mych
drzwi.
A gdy je otworze,
ujrze czarnego, nieszczęśliwego anioła,
szukającego ciepła i spokoju.
I wpuszcze Go do mojego serca!
,,...kiedy śmierć zapuka do twych drzwi, powiedz, że nie wpuszczasz nieznajomych."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.