nie chcę już....
Mój pierwszy wiersz napisany już kilka miesięcy temu....
Dokąd idę, dokąd zmierzam?
Nie wiem....
Pustka w mej głowie zabija wszystko
Nie chcę myślec, nie chce życ
Pomiędzy chmury jak najszybciej się
wzbic
Zapomniec o wszystkim, o ludziach,
problemach
Byc tym o czym tak marzę w snach
Dlaczego nie mogę? Muszę czuc ten ból
Na chorym świecie bronic się od kul
Kiedyś się nie obronie, nie stawie temu
czoła
Będzie słychac krzyk bólu wszędzie
dookoła
I wtedy się skończy, wreszcie wolny będę
Do upragnionych bram niebios powoli
wejde
Ale ile jeszcze muszę się tu męczyc?
Nie chcę już!! Chcę się skończyc.....
Komentarze (1)
Bardzo ładny wiersz... czytając go wyczuwa sie ze
jest przepełniony bólem i smutkiem... pozdrawiam;*