Nie chcę miłości.!
Nie wiem jak smakuje miłość.
Dla mnie ona przestała istnieć.
Jest albo nie ma - wszystko mi jedno.!
Zbyt dużo przez nią cierpiałam,
aby teraz na nią czekać...
Zbyt dużo przez nią płakałam,
aby teraz dzięki niej się śmiać...
Zbyt często przychodziła po cichu,
a wychodziła trzaskając drzwiami,
aby teraz jej szukać...
Zbyt często męczyła,
aby teraz przynosić ulgę...
Zbyt często...
Teraz miłość się nie liczy.!
Teraz już jej nie chcę.!
Teraz będę się przed nią broniła.!
Koniec z nią.!
Komentarze (2)
Witam w klubie.Teraz nasza kolej trzaskania drzwiami
przed nosem! :)
A może pora oddać "sprawę" losowi? nieprzejmować się
niczym, a ta prawdziwa napewno kiedyś sama
przyjdzie...