nie chciałam tego
wiesz, pochowałam w starych kufrach
już ckliwe wiersze pełne wzruszeń
wyrosłam z krótkich sukieneczek
za ciasnych marzeń, durnych guseł
dzisiaj omiotłam pajęczyny
czasem na strychu też się sprząta
w okruchy wspomnień, w zapach czasu
złocisty promień się zaplątał
po czym rozproszył i rozmienił
przysiadł na rzęsach, zawirował
coś jakby tknęło, zamyśliło
pobaw się ze mną słowem, pobaw
więc pozostałam, nie wiem ile
bo chwila trwała, strych ugościł
i teraz jestem, strach pomyśleć
w odmiennym stanie
świadomości
Komentarze (38)
Ładnie napisany wiersz o przejściu w odmienny stan
świadomości, zatrzymał:) pozdrawiam
Świetny wiersz. Miłego dnia:-)
Dobry wiersz. Jak zwykle :)
Miłego dnia, Alicjo.
Melodyjny wiersz o przejściu w odmienny stan
świadomości. Bardzo mi się podoba. Miłego dnia.
Zachwyciłam się. Czytałam, a wyobraźnia malowała
obraz. Bardzo dziękuję za te niezwykłe doznania.
urzekł mnie ten wiersz i te odmienne stany także
Pozdrawiam :)
Bardzo mi się podoba ten wiersz a i takie odmienne
stany też:)
gry słowne miarą intelektu