Nie jestem
Nie jestem wiosną…
Nie budzę chęci do życia
Nie topię lodów
Nie przebijam śniegów
Nie ubarwiam świata kolorowym kwieciem
Nie niosę śpiewu ptaków
Nie jestem latem…
Nie ogrzewam
Nie kołyszę ciepłym wiatrem
Nie niosę ze sobą upalnych długich
wieczorów
Nie tańczę w letnim deszczu
Nie wydaje na świat potomstwa
Nie wzbudzam uczucia miłości
Nie jestem jesienią…
Nie kuszę słodkimi owocami
Nie oczarowuje barwami liści
Nie zmuszam do refleksji
Nie powoduje burz i grzmotów
Jestem zimą…
Jestem chłodna
Jestem lodowata
Jestem martwa
Jestem nikomu niepotrzebna
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.