nie lubię
nie lubię świętego
który się zbliża
czyszcząc buty
na pokaz
zaślepiony miłością
swego istnienia
rozrzuca serca
po drodze
nie lubię obłudy
mdłej słodkości
doprawionej czarą
hipokoryzji
autor
suzzi
Dodano: 2016-02-09 00:12:39
Ten wiersz przeczytano 963 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Najdusia. To nie jest celowe działanie Suzzi, a raczej
techniki związanej z portalem. Nie widzę zatem powodu,
dla którego tak się unosisz odnośnie przepisów.
Nie cierpię obłudy i słodzenia na siłę, tylko po to,
żeby komuś sprawić fałszywą przyjemność, lecz
prawdomówność jest źle przyjmowana! lepiej nie
robić... nic!
Nie lubię jak ktoś łamie przepisy zamieszczając dwa
wiersze, zamiast jeden!
W innych pragnie trafić gusta,
a we własnym sercu, pustka!
Pozdrawiam!
bardzo dobry wiersz pozdrawiam
Dobry skromny utwór z przekazem co do "świętkoszków".
Dobry człowiek jest dobry i tyle.
Świętoszek jest dobry na pokaz.
Aż mi się Mollier i dawna lektura przypomniała.