Nie lubię Cię! Odchodzę!
Nie lubię Cię! Odchodzę!
Wśród krzyków i trzasków talerzy.
Nie lubię Cię! Odchodzę!
Pakuję torbę, wychodzę.
Nie lubię Cię! Odchodzę!
Łykając łzy przemijam metry.
Nie lubię Cię! Odchodzę!
Choć serce krwawi boję się wrócić.
Nie lubię Cię! Odchodzę!
Lecz proszę... Chwyć moją rękę...
Komentarze (1)
No tak;) skads to znam, odchodze oburzona przelykajac
łzy, ale prosze- ZATRZYMAJ MNIE!