Nie mam sily
Juz nie moge, nie mam sily
Myslec juz sie odechciewa
A gorycz powoli zalewa
iskry, ktore wciaz sie tlily
Moglo przeciez byc tak pieknie
Taki sloneczny byl ten dzien
Nic jednak nie trwa wiecznie
Slonce okryl mglisty cien
Czemu zycie jest okrutne?
A marzenia takie zludne?
Pragne sie mocno przytulic
I w cieple ramiona wtulic
Czas by do serca dotarlo,
ze nie bedzie juz kochane
Jednak dusza ani serce
tego sluchac nie chce
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.