Nie mogę pisać czegoś radosnego
Nie mogę pisać czegoś radosnego,
co mi poranek dzisiaj przynieść może,
ani o słonku co rankiem oświeci,
choć już poranne z dala widzę zorze.
ani o chmurce co na niebie stoi,
co przysłoniła mi chyba pół świata,
ani o ptaszku co się w piórka stroi,
z radosnym krzykiem gdzieś po łące lata.
o tym wietrzyku co porusza drzewa,
buja łanami dojrzałego zboża,
i w zakamarkach płotów cicho śpiewa,
o takiej chmurce daleko zza morza.
otych kwiatuszkach co pachną od rana,
gdy się je dotknie tak pełne uroku,
ni o tej pszczółce co brzęczy od rana,
zbierając pyłek do samego zmroku.
ani o zmroku co z wolna nadchodzi,
kładąc mi spokój na zmęczoną duszę,
bom jest sternikiem zabłąkanej łodzi,
a do przystani gdzieś dopłynąć muszę.
widziałem przystań o której marzyłem,
która ratunkiem była tylko jednym,
lecz teraz już gdzieś się zagubiłem,
jestem na morzu bez kompasu biednym.
nie mogę pisać o tej groźnej fali,
co łódź zalewa i rozrywa żagle,
nadchodzi znikąd a wszystko rozwali,
i tracisz radość w jednej chwili nagle.
wiedziałem wiele lecz nic nie mówiłem,
o pracy trudnej co jak służba była,
i o pomocy na którą czekałem,
która się właśnie smutno zakończyła.
Komentarze (24)
Piękna, obrazowa melancholia. Pozdrawiam serdecznie :)
W wierszu kryjemy swoje nastroje lub potrzeby serca.
Pozdrawiam serdecznie :)
nie wszystkie wiersze muszą być radosne- samopoczucie
autora wpływa na nastrój wiersza.
a jednak napisałeś i to ładnie ,pozdrawiam :)
a jednak napisałeś i to ładnie ,pozdrawiam :)
Kubo nie możesz, a tak pięknie wiersz napisałeś. Z
upodobaniem czytam...
Pozdrawiam
W rytmicznym wierszu dobrze oddany nastrój. Jeśli
idzie o zapis: warto początkowe litery strof zamienić
na duże, połączyć: wszystkie "ani", "zza", "znikąd"
Tak mi się przeczytała czwarta strofa:
O tych kwiatuszkach co pachną od rana,
gdy się je dotknie tak pełne uroku,
ni o tej pszczółce co zapracowana,
gromadzi pyłek do samego zmroku."
aby nie powtarzać "od rana".
Wiadomo, że to jedynie czytelnicze sugestie, z którymi
autor może zrobić co zechce. Miłego dnia:)
Bardzo dobry wiersz, melancholijny, życzę odnalezienia
przystani i miłości, pozdrawiam serdecznie.
Żeglujemy przez zycie wciąż szukając wymarzonej
przystani, której na imię miłość ale tak trudno do
niej trafić... Pozdrawiam Cię serdecznie Kubo :)