nie myślę o tobie..
nie myślę o tobie, gdy noc romantyczna
w srebrzyste szaty rzekę oblecze,
ni, kiedy księżyc wzdętym policzkiem
trąca komety
- tylko złorzeczę..
nie myślę o tobie, kiedy nad ranem
słońce melduje się w Złotej Bramie,
lecz gdy na zachodzie zbyt chyżo
się zjawia
- wykrwawia..
nie myślę o tobie, gdy dłoń Morfeusza
mym snem, jak hamakiem, łagodnie
porusza,
lecz gdy Bezsenność budzi wstrętnolice
- dwie pajęczyce..
nie myślę o tobie, gdy w włosach topoli
z gołębicą - gołąb rozkosznie swawoli,
w czteroskrzydłe stworzenie zmieniając
się
później
- ja im bluźnię..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.