nie oczekuję...
wiersz napisany juz dawno temu, ale uczucie dalej trwa...
nie oczekuje od ciebie miłości
ani wielkiej dobroci..
lecz gdy mnie zaczniesz kochać...
daj mi znać...
choćbym miał do śmierci czekać...
to uważam że warto zwlekać...
bo dla mnie jesteś wyjątkowa...
jedyna...bombowa...!
choć czekałem tak długo...
by być Twoim sługą...
sługą serca...
nic więcej...
Dla mnie każda chwila nie wypełniona
Tobą...
to jakby nie istniało Niebo...
jakby zabrakło powietrza...
aż tak mnie to nęka...
A teraz gdy wróciłaś...
jestem pełen radości
spragniony miłości...
chociażby bez wzajemności
Nie martw się...
nie będzie źle...
No i obiecuje Ci...
że pokaże kim jesteś w sercu mym!
Komentarze (1)
Odważne wyznanie w wierszu-dużo obiecujesz, dotrzymaj
słowa.