Nie poddam się...
Zbyt wiele wycierpiałam
zbyt czesto sie poddawalam
nie dawalam z siebie wszystkiego
i robilam cos bardzo zlego.
Poddawajac sie bez walki uciekalam
przed wszystkimi troskami sie chowalam
zamiast meznie stawiac im czola
lapalam kompletnego dola.
Wciaz tylko sie zamartwialam
o wszystko sie obwinialam
we wlasne sily nie wierzylam
ale teraz sie zmienilam.
Jestem teraz o wiele silniejsza
nawet w slowach jestem mocniejsza
a tamta bezbronna dziewczyna
teraz nowe zycie zaczyna
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.