Nie poddawaj się...!
Jak po świetle dnia ...przychodzi
ciemność nocy...
Tak w naszym zwykłym wędrowaniu
na przejrzystej drodze...
Natrafiamy na ciemny tunel lub ślepy
I wtedy ogarnia nas niepewność i lęk
Zaczynamy szukać wyjścia
Nękająca obawa,że zabłądzimy
I nie dojdziemy do celu
Budzi coraz mocniej niepokój
...potem strach..iż wszystko
skończone....
A kiedy wszystko w nas mówi...
Że próżny jest wysiłek
A nadzieja gdzieś uleci...
Prześwit maleńki ..przedziera się
przez bariery zwątpienia ...woła.....
..,,Nie poddawaj się...spokojnie...
wsłuchaj się w głos serca...
To co w nim nosisz...wszystko
zwycięża...i nigdy się nie kończy.,,
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.