Nie pójdę do wróżki

Srednio. Problemy z rytmem powazne. Duzo slow, a mniej
poezji. W sumie najlepsze juz rymy. Ale moze sie komus
spodoba. Pozdrawiam.

Ano Wypijmy z błędy :)
powodzenia i wiecznego zainteresowania tą "książką"

Nie poszłabym do wróżki... ze strachu przed tym, czego
mogłabym się dowiedzieć ;-)

Masz racje... ja dwa razy podalam swoja dlon Cygance i
za kazdym razem oddala mi ja wraz z pieniedzmi-
przechodza mnie dreszcze na mysl o tym co musiala
zobaczyc... Sliczna puenta wiersza

hej .upijmy się razem...:)
super...

ciekawe spojrzenie na temat wróżenia...można iśc do
wróżki ale potraktowaĆ to z przymrużeniem oka wtedy
jest to nawet zabawne...ale ty możesz mieĆ odmienne
zdanie..i bardzo dobrze...fajny wiersz...

Mówią, że co komu pisane to się stanie, więc po co
ciekawość w tym względnie przedwcześnie zaspokajać.
Zgrabnie napisany wiersz.

i co by dała taka wróżba ? gdyby było coś co mogło
sprawić ból z lękiem byś wyczekiwała zła.... a wiersz
pochłania... "połyka się go" :)

Autorka napisała"Niech życie będzie jak moja miłość,co
przyszła raptem".Nietuzinkowy temat wiersza,dotyczy
życia.Rymowany dziesięciozgłoskowiec.

Masz rację , bo " najpiękniejsze są dni, których
jeszcze nie znamy "... ta cudowna tajemnica przyszłych
zdarzeń niczego nie zastąpi. Gratuluję, bardzo udany,
wiersz.

I tego życzę z serca całego… cudownych wzlotów,
słodyczy szeptów… po prostu czaru
spontanicznego …. :)

Masz rację, niech życie toczy się swoim torem. Czasem
lepiej nie wiedzieć co nas czeka bo to może nas
zniswzczyć. Śliczny wiersz.

No tak, nieznane jest ciekawsze .Delektować się
życiem, to jest to.Ale do tego trzeba być smakoszem i
optymistą:)

I bardzo dobrze Mariolko. Podpisuje się pod treścią
obiema rękami.

No i dobrze- ja też bym nie chciała znać swej
przyszłości i nigdy nie poszłabym do wróżki - wolę jak
Ty kosztować się życiem i miłością małymi kęsami co
dnia ....
ładnie, wymownie, leciutko - czyta się super bo i
wiersz super.