Nie politycznie
w zgiełku dni
obietnic
wykrzyczanych
nienawiść spływa
ulicami
zapłakany człowiek
sam
szuka zgody
odeszła wczoraj
nadzieja jutra
tli się jeszcze
nieśmiało
autor
Baba Jaga
Dodano: 2020-07-11 16:48:13
Ten wiersz przeczytano 873 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Ładna miniatura wzbudzająca refleksje...
"Niech żywi nie tracą nadziei"
Pozdrawiam.
Smutne życiowe...trzymajmy się
tej iskierki nadziei
pozdrawiam serdecznie:-)
A co ma powiedzieć 80% świata, która żadnej nadziei
nie ma i mieć nie będzie, bo tylko nędza i głód?
Pozdrawiam.
Smutne, ale prawdziwe.
Pozdrawiam serdecznie.
Czy mnie jeszcze pamiętasz sprzed dekady? :):):)
To prawda, nie ma powodu do radości.
Pozdrawiam :)
Smutkiem powiało. Chyba tytuł napisałabym łącznie i
zrobiła odstępy
po "ulicami" i "wczoraj", ale to nie mój wiersz.
Miłego dnia:)