Nie potrafię uszczęśliwić...
Mam gdzieś przyjaciela.. ale co to za przyjaźń, gdy nie potrafię mu pomóc? Ma wiele problemów, i smutek na twarzy? A ja jestem bezradna... przepraszam...
Wieczór...
Łzy się cisną do oczu...
Nikt nie potrafi pomóc...
Duszek życia nie rozumie..
Coś tu jest nie tak...
Gdzie popełnia on błąd,
Szczęście ucieka mu na każdy krok...
Chce pomagać,
Nie potrafi sprawić uśmiechu na
twarzach,
Chce dać szczęście,
Którego on sam nie zaznaje,
Być może to da siłę mu...
Ale cóż czynić
Gdy nie potrafi nic...
Taki bezradny człowieczek,
Chciał pomóc jednej i drugiej osobie...
Nie potrafi,
Może nawet rani,
Obiecał przyjaźń,
Zrozumienie zarazem i bycie blisko...
A nie daje tego,
Raz to odległość,
Raz nieodwzajemniona miłość...
Jak pocieszyć?
Jak uszczęśliwić?
Boże...
Pomóż...
Nie mi,
Pomóż tym,
którzy cierpią dlatego, że jestem
takim ich dalekim przyjacielem...
Jak przeprosić mam?
Może zniknąć muszę?
Boję się...
Nie chcę stracić kogoś kogo kocham,
Nie chcę stracić tych przyjaciół
Tylko dlatego, że jestem bezradna...
Boże pomóż,
Również mi...
Daj mi siłę...
Kocham Cię Łukaszku... dlaczego nie mogę z Tobą być? Czemu wszyscy Cię skreślili...? Boże czemu jestem taka bezradna w miłości i przyjaźni...
Komentarze (5)
duszku to nie prawda ze nie potrafisz pomóc bal wiele
zawdzięcza twoim pięknym słowom potrafisz wyrazić tak
pienie to co czujesz... twoja przyjaźń jest bardzo
potrzebna bez niej wiara i miłość nie miałby by
sensu....
bezradność czasami bywa potrzebna....smutny choć ładny
wiersz...
Piękny wiersz,az dech zapiera w piersiach iłzy
napływaja do czu....ślicvznie...;))
To miłe, że prosisz Boga o pomoc dla innych, nie dla
siebie (choć sama masz problemy i cierpisz z tego
powodu). Myślę, że twoje dobre serce i wielkoduszność
sprawią, że Stwórca zatroszczy się także o ciebie.
Bądź tylko cierpliwa i walcz o swoje szczęście
najlepiej, jak potrafisz. Nie poddawaj się! Niech
nadzieja cię uskrzydla.
Jak dać wam szczescie.?poszukiwanie pomocy w twoich
wersach woła nieomal na cale gardło...bardzo
sugestywny wymowny a zarazem doskonale odzwierciedla
klimat...dobry wiersz....