nie powinnam była
Przepraszam Cię Skarbie za moje głupie zachowanie...
To wszystko nie powinno się tak stać a
jednak się stało.
To moja wina zachowałam się jak świnia!!
Chwila nieuwagi, chwila zapomnienia, dużo
alkocholu, wielki kosz zaćmienia.
Tęsknie bardzo nie poradzę kiedy znów
bedziemy razem?
Ja będę czekać i nie zrezygnuje nigdy nie
powiem słów że żałuję!
Nigdy bym nie pomyślała że to ja coś
odjeb..e ale uwierz mi Kochanie tylko z
Tobą było mi jak w niebie!
Ale stało się inaczej idę drogą i wciąż
płaczę - nie wiem co ja zrobię kiedy Cię
zobaczę! ...
Proszę Boga niech Ci powie, że już nigdy
nic nie zrobię...
Chcę byś wrócił do mnie Złotko
Chcę być znowu Twą stokrotką
...Ale dziekuję Ci że umiałeś mi wybaczyć Kocham Cie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.