Nie przestanę marzyć
NIE PRZESTANĘ MARZYĆ
lilie zakwitły na piasku wspomnień
szybko zwiędły przez czas
wyrosły róże dojrzałe
mimo łez uronionych kiedyś
teraz z uśmiechem biegnę przez świat
ktoś trzyma mnie wzrokiem
idzie krętymi ścieżkami lasu
za mną
Kiedy spadam z drzewa
zawsze w jego ramionach tonę
przy wolnej chwili smakuję woń nektaru
z owocu przyjaźni
ona jak gwiazda na niebieskim dywanie
zawsze tam jest
miłość jak słońce
wschodzi i zachodzi
może się wypalić
zgaśnie
w tej ciemności
gwiazda będzie prowadziła mnie
do niego
gdy skończy się życie
słońce
nadzieja
nie przestanę marzyć
kochać
Komentarze (5)
Nie przestawaj kochać ani marzyć pozdrawiam
Marzyć zawsze trzeba, oby marzenia się dotknęły a w
ich miejsce nowe pojawiały.
Z uśmiechem biegnij przed siebie
Ja też od rana uśmiecham się
"teraz z uśmiechem biegnę przez świat
ktoś trzyma mnie wzrokiem"- ładny, optymistyczny
dlaczego masz tytuł raz ciepły, a pod spodem
krzyczący?