Nie przychodź
Nie przychodź zbyt wcześnie,
sen swój właśnie tulę.
Jeszcze jestem we śnie,
przyjdź później, w ogóle.
Nie przychodź tak z rana,
jeszcze mam marzenia.
Jesteś w innych planach,
a ja słów nie zmieniam.
Nie przychodź o świcie,
może i grymaszę.
Bo tak widzę życie,
choć świateł nie gaszę.
Nie przychodź już wcale,
uwierz moim słowom.
Po co nam te żale,
budzić je na nowo…
18/12/2023r
autor
Grand
Dodano: 2024-02-01 10:18:16
Ten wiersz przeczytano 497 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Nadzieja zawsze jest, ten kto ją traci z czasem znów
odzyska, by odejść z nią w dalszą drogę...Pozdrawiam
Tadziu :)
Mam pytanko, gdzie będziesz publikował swoje wiersze
kiedy zamkną Beja?
Teraz zdradzę- chodzi o nadzieję.Jest tak próżna...
CZasem sen piękniejszy od rzeczywistości :(
czyżby chodziło o Sprawiedliwość (Bożą) - bo tej bać
się trzeba
Wiec nie przyjde.. dla mnie smutne..
to chyba jednak niezbyt romantycznie.