Nie pytaj dlaczego
odchodzącym nagle ...
Nie pytaj dlaczego...
Ulotny jak życie
z głębi ziemi się wspinał
silił w siłę
by wybuchnąć złością
wiekowe zamysły
zamienić w ruinę
rozsadzić... zabić
i tych troje
przed chwilą przytulonych
w szczęściu
spiętych strzałą Amora
oplecionych skrzydłami Morfeusza
wraz z owocem swej miłości
dobrze że razem
dlaczego Oni ...
nie pytaj
odpowiedzi nie będzie
tylko ziemia westchnęła
Cecylia Dąbrowska /25.10.2014/
Komentarze (53)
pozdrawiam pięknie
i z wielkim wzruszeniem...
pozdrawiam pięknie
i z wielkim wzruszeniem...
Smutny jest Twój wiersz, tak jak okrutnie smutna jest
śmierć rodziców i ich dziecka.
Mam nadzieję, że zginęli we śnie.
Pozdrawiam, życząc spokojnej nocy:):):)
Mamy właśnie okres refleksji przemijania, czasowości
naszej tu , stąd biorą się takie teksty.
Historia p.Kmiecików b, mną wstrząsnęła .
Dziękuję kochani Broniu,budleja, tańcząca z... Babo
Jago, kosmaty, Mariolko, Zefirku Krzysztofie i
wszyscy pozostali ( nie chcę nikogo pominąć), że
przeczytaliście , Pozdrawiam cieplutko , Dobranoc
Dziękuję Cecylio za wizytę u mnie. Takie smutne lecą
wierszyki, wie zdecydowałam się napisać coś na
odprężenia. Pozdrawiam.
Bardzo wzruszający, zabrakło mi słów na skomentowanie
..., pozdrawiam.
Na to pytanie nie ma odpowiedzi.Piękny hołd.Pozdrawiam
serdecznie:)
Rozumiem,właśnie myślałam
małżeństwie dziennikarskiej pary Kmiecików,których
małe dziecko zostało tak nagle osierocone...
Pozdrawiam serdecznie:)
przytuleni
to jest najwarzniejsze
pozdrawiam
Ładny wzruszający wiersz:-) Pozdrawiam serdecznie.
Grażynko, to pod wpływem wydarzeń w Katowicach powstał
ten wiersz,
Dziękuje -pozdrawiam
kiedyś usłyszałam, nie pytajmy dlaczego bo pytanie
zawiśnie jak w próżni, nie ma prostych odpowiedzi na
losowe wypadki:)
Piękny wiersz. Pamiętajmy o tych co odeszli.
Pozdrawiam.
Wzruszyłem się czytając ten bardzo smutny wiersz. To
takie trudne gdy ktoś nagle odchodzi, a już najgorzej
gdy ktoś nam bardzo bliski. Podoba mi się twój wiersz.
Piękny wiersz...
Odpowiedzi nie ma,to fakt,
najgorzej gdy młodzi,a dziecko tez małe...
Smutny i okrutny los bywa,niestety.
Pozdrawiam serdecznie:)