Nie skarżę się
Nie skarżę się na swój los,
nie piszę zażalenia,
życie jak z ziarna kłos
rodzi się i dojrzewa.
Przemierzam piękny świat,
szukając swojego miejsca,
choć z roku na rok przybywa lat,
radość wciąż płynie z serca.
Mam głowę pełną marzeń
i wiarę w lepszy czas,
nie uciekam od biegu wydarzeń,
nawet gdy smutek ogarnia twarz.
To nic że na skroni siwy włos,
wciąż mam cichą nadzieję,
że nie przeszkodzi jesienny wrzos,
szarość życia w barwy tęczy zmienić.
/EN/
Komentarze (30)
Jakbym to już kiedyś czytała ładny.
Miło czytać tak optymistyczne słowa:) Pozdrawiam
Ladnie.Podoba mi sie:)Pozdrawiam.
życie płynie, a nam potrzeba tylko trochę optymizmu,
bardzo ładny wiersz...
I brawo. Graj w zadowolenie.Idź przez życie z
podniesionym czołem.Grunt to optymizm i pogoda
ducha.łatwiej pokonywać przeszkody.Pozdrawiam
serdecznie.
Przepiękny, bardzo mądry, wzruszający wiersz, daje do
myślenia i pobudza do refleksji. Wzruszyłam, się i
rozmarzyłam - dziękuję!
Pozdrowionka!
witaj,tyle ciepła i dobrego serca jest w tych
słowach,warto było przeczytać,ukłony
To nie trochę jak u Gepert to całkiem od Gepert
wzięte!
Wiersz jakoby z mojego życia wzięty:), chodź czasami
złoże zażalenie na trudy życia mego, od najbliższych
tak odległego..pozdrawiam
I tak trzymaj. Piękny budujący przekaz wartości
godnych do pozazdroszczenia. Miło było przeczytać.
Pozdrawiam:)
Tak, trochę, jak w przepięknej piosence Edyty Geppert
" Zamiast " ...Ja się nie skarżę na swój los,
Potulna jestem jak baranek
I tylko mam nadzieję, że...
Że chyba wiesz co robisz Panie...
"Nie skarżę się na swój los," - Gepert
a ...właściwie dlaczego nie piszesz zażalenia?
Może warto się określić co od Niego oczekujesz?
Bo jak nie teraz? to kiedy?
"To nic że na skroni siwy włos,
wciąż mam cichą nadzieję," - i tak trzymaj. Piękny
wiersz, z nadzieją i marzeniami łatwiej żyć. Cieplutko
pozdrawiam
Piękne i mądre przesłanie... Wiersz pełen przemyśleń,
pogodzenia się z losem, ale i wiary w lepsze jutro,
nadziei na to, że życie szykuje jeszcze wiele dobrych
rzeczy:-) Bardzo mi się podoba!