Nie skarżę się
Nie skarżę się na swój los,
nie piszę zażalenia,
życie jak z ziarna kłos
rodzi się i dojrzewa.
Przemierzam piękny świat,
szukając swojego miejsca,
choć z roku na rok przybywa lat,
radość wciąż płynie z serca.
Mam głowę pełną marzeń
i wiarę w lepszy czas,
nie uciekam od biegu wydarzeń,
nawet gdy smutek ogarnia twarz.
To nic że na skroni siwy włos,
wciąż mam cichą nadzieję,
że nie przeszkodzi jesienny wrzos,
szarość życia w barwy tęczy zmienić.
/EN/
Komentarze (30)
Pięknie i optymistycznie, pozdrawiam ciepło.
Jestem pod wielkim wrażeniem,
marcepanowy wiersz...
Promiennego popołudnia Eluniu:)
Bardzo ładne wyznanie, postanowienia i też czytelnika
zarażają optymizmem. Pozdrawiam :)
Miło się czyta :) Pozdrawiam
sama prawda..życie to jak ziarna kłos...rodzi się i
dojrzewa....
Przyjemnie się czytało. Wiersz w spokojnym tonie
i.....z sensem
Tak trzymać, odważnie maszerować przez trudności,
cieszyć się każdą chwila życia, korzystać z
otaczającej nas natury, nie oglądać w telewizji
świrów z kaczolandii i ich popleczników, plunąć na
smrody z pisuaru a szarość życia zmieni się na barwy
tęczy i krainę słońca.
Wielki plus za pozytyw w centrum wiersza. I lekko się
przeczytało, więc na TAK.
Pełna jesteś optymizmu Isano...+++
Pozdrawiam
Pięknie, z pokorą, podziwiam Cię kochanie, sercem
pozdrawiam :)
...niech Ci się spełnią wszystkie marzenia i w barwy
tęczy życie przemienia...piękny optymistyczny
wiersz...
przepiękny przepełniony barwami optymizmu:)
ceni się taki niepoprawny optymizm w dzisiejszych
czasach ;)
Bardzo ładnie! czegoż chcieć więcej?
+++++++
Pozdrawiam cieplutko:)
:-) ładnie i optymistycznie, i niech tak zostanie :-)