nie święci ludzi lepią
Piszę do Ciebie
święty Podobno Mikołaju
w imieniu mojego małego synka,
który przestał wierzyć, że
Potrafisz coś zmienić
Rozdając kolejki i czekoladę
Wtedy gdy on czeka
Na tatę
Jeśli nie możesz
Niczego naprawić
Proszę
Nikogo więcej już
nie zepsuj
autor
z nick-ąd
Dodano: 2017-11-13 19:30:32
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Bardzo wymowne, tak życiowe niestety.
nie rozumiem tylko tej zmienności w zapisie dużych i
małych liter na początku wersów - powinno się trzymać
konsekwentnie jednej opcji. Albo wszystko z małej albo
stosujemy interpunkcję i wtedy po kropkach duże litery
albo i nie ale konsekwentnie.
"Ja nie chcę kolejki" ja chcę tatę,
On krzyczy i woła poszyty strachem.
Pozdrawiam z Polski, chcesz powiedzieć
z nick-ąd.
Mikołaje tak mają jak im się nudzi zabawkami się
zabawiają czasem coś popsują cicho te popsute dzieciom
podrzucają a potem jelenia niewinnego udają
Wyczytałam z wiersza, że tacie przydarzyło się coś
złego (choroba lub wypadek). Prośba synka powinna
wzruszyć Mikołaja. Miłego wieczoru:)