Nie szalej serce...nie szalej
czuję muzykę
libretto pisze życie
okręt tonie
okiestra gra dalej
rzędy altówek
słychać tylko skrzypce
cichutko... cii.. serce...nie szalej
graj grajku
nie przestawaj
a klucz wiolinowy niech otworzy
usunie rygle
marsyliankę graj
lub
utwór nowy
słucham całą duszą
bo grasz niedościgle
bolero zagraj
kastaniety w dłoni
rytm serc
wystukuje obcasa koniuszek
maestro tusz
przecież nie dobija się koni
czas zacząć bal
dziś tańczy kopciuszek
dziękuje wszystkim za gratulację i
uznanie.Ten wiersz jest dla mnie specjalny
nie tylko z powodu ze jest 100-ny.Inspracją
nie był żaden wiersz ani Very ani niczyj,to
serce mi mówiło a ja zapisywałam.:)
to mój setny wiersz na beju :)
Komentarze (40)
A ja powiem , szalej serce, szalej...póki życie trwa.
Dobry wiersz, gratuluję.
Gratuluję setnego wiersza na beju. Jest zachwycający,
brawo!
Przy tej melodii wiersza niejeden Kopciuszek może
stracić wianuszek. Szalej serce, szalej... Poprawnie i
ciekawie.
Kopciuszek tańczy, gdzies gra muzyka, czas wybił
kurant, czar sie wymyka.
Piękny,poetycki język ,to prawdziwy frykas...
To niebezpieczne-moje też szalało i w pewnym momencie
szaleć przestało,daj sercu więcej luzu, bez stresu
nawet przy najpiękniejszej melodii..powodzenia
Twoj caly wiersz rozwija sie jak bolero i narasta
nowymi dzwiekami doprowadzjac do kapitalnego konca.
Doskonale oddajesz ta atmosfere.
No kopciuszku zadałaś nam dziś szalej,/
a wersy twe są pełne odniesień./
Bal się zaczął,nie wiemy co dalej.../
Przyniesie ten jesienny szał uniesień!
głos+
piekny,wypelniony nadzieja i romantyzmem wiersz,bo
przy muzyce serce zaczyna szybciej bic i chce sie zyc
:)
miód i plus i mogę tak umrzeć.