Nie ta układanka
Rozsypane puzzle,
powstaje powoli obrazek,
każdy pasuje do siebie, a jeden,
jeden tak jakby odstaje.
Próbuje z jednej strony
i z drugiej - nie da rady.
Próbuje nawet w środku
- to na nic, wszędzie wadzi.
Poznaje nowe puzzle
- niestety
to nie ta para.
Szuka dalej i idzie,
a ktoś go naprowadza.
Daje mu różne znaki,
lecz puzzel nie jest pewny
jest pośród starej grupki,
choć czuje, że ją zmieni.
Komentarze (2)
podoba mi sie, kiedyś napisałam także utwór troszkę
podobny w którym tak bardzo chciałam swoje części
dopasować... a Ty szukasz cały czas gdzie będziesz
mogła zostać sobą+
wiersz trafił do mnie dogłębnie, często jest tak ze
nie pasujemy do jakiejś układanki. masz mój głos.