NIE UMIEM MÓWIĆ Z TOBĄ.
Dla Rafała, chociaż sam z siebie tu nie zajrzy.
Mam pomysły
Których nie realizuje
Znam słowa
Których nie zapisuje
Piszę wiersz
Który nie ma końca
Mam myśli
Które codzień rozdzierasz
Mam zdania
Których wypowiedzieć mi nie dasz
Tak kartki nie do końca zapisane
Jak me myśli porozdzierane
Zdania poniedokańczane
Na papierze porozrzucane
Moja wena pozdmuchiwana
Wieczorem,w nocy i od rana
Odbierasz mi wene.
autor
iskierka_szczęścia
Dodano: 2008-01-12 13:00:37
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
niesamowity, skądś to znam, podoba mi się
Ciezko gdy ktos przytlacza z kazdej z mozliwych stron
nie dajac oddechu chocby malego...
Umiejętność rozmawiania z ludźmi, których się kocha
jest za trudna, by ją ktoś odważył wykładać na
najlepszych uniwersytetach...ta sztuka to chyba jeden
z ostatnich bastionów własnej inwencji w zmienianiu
świata..za każdym razem inna..
To tak, jakby ktoś wysysał ci energię, zapytaj się
siebie, czy w ogóle warto, a może...przecież to też
nauka. Pozdrawiam.