Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

* (nie wiem czy jeszcze...)







nie wiem czy jeszcze coś napiszę
to takie głupie
paplać o bzdurach
które ciebie dotyczą


walnę tego kolibra
szmatą
który wije się przy szybie jak ćma

a tygrysa wciągnę odkurzaczem


długopis mi się wypisał
worek na śmieci jest ciężki
nie wiem jak jutro udźwignę
te wszystkie grzechy nocy


dobra, przestanę bredzić
a w południe zjadę windą do garażu
i wszystkie zwłoki
zafoliowane
wrzucę do kosza
na śmieci


mam nadzieję, że nikt
drżących dusz, po drodze
nie usłyszy
i że nie wypadną
z prowizorycznej trumny
moje grzechy










Dodano: 2018-04-26 00:02:47
Ten wiersz przeczytano 666 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

AMOR1988 AMOR1988

Świetny wiersz pozdrawiam!)

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

Nie podejrzewam, ale gdyby oprócz ciem i drobnych
nielotów trafił się kiedyś karaluch, daruj mu, proszę.
To na pewno jest Franz Kafka.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »