Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie zamierzałem być rzeźnikiem




W roli rzeźnika – szukałem pracy,
aby swój nadmiar sił spożytkować,
myślę że wiecie co to dziś znaczy
pieniądz i spokój – pracę zachować.

Oferta pierwsza, to rzeźnia miejska
nabór ogłasza – szukali głupca,
dobrze płacono cenne to miejsce,
lecz miarkowałem spore oszustwa.

Co było robić – pracę podjąłem,
światło na sali wzbudza niepokój,
noże dość często teraz ostrzyłem,
mięso na stole ciach, ciach i spokój.

Pierwsza dostawa jak świeże bułki,
szybko sprzedane już klient czeka,
wrażenie dobre dla całej spółki,
tylko to światło wnerwia człowieka!

Wczoraj się jednak na krok zdobyłem,
by lepiej widzieć – tusze na stole,
lampy sufitu więc przeczyściłem,
serce zamarło – jak wcięty stoję.

Mięso tu różne dobrze schłodzone
chociaż to tusze - człekopodobne,
rzeźnik wie dobrze, ma być krojone,
więc kroję szybko ze sztuką zgodnie.

Ukradkiem widzę też wielkie zwały,
a kości ludzkie – leżą zbyt blisko,
jak mam zapomnieć – głośne przemiały,
mokry się budzę, no i to wszystko!

autor

Henio

Dodano: 2010-09-08 09:11:33
Ten wiersz przeczytano 1032 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

lonsdaleit lonsdaleit

"Cóż to za dni,
cóż to za dni,
gdy się na jawie,
na jawie śni?"... - czytając twój wiersz Heniu,
przypomniał mi się obraz niemieckiego malarza, Lovisa
Corintha - "W rzeźni", z 1893 roku. Oddaje on
niezwykle plastycznie (moim zdaniem), nastrój Twojego
utworu... i niestety - nie tylko nastrój... Mocno...
trafnie... Bardzo dobry wiersz, piętnujący
wykoślawiającą się rzeczywistość. A mówiłem, że pióro
coś odmłodniało i wyostrzyło się... Pozdrawiam,
dzierżąc rzeźniczy nóż.... ;)))

Rymetius Rymetius

Myślę jak annaG, może dla podkreślenia klimatu
zmieniłbym „światło” na
„półmrok” ale to tylko taka pierwsza myśl,
pozdrawiam.

Villain78 Villain78

Sen się urwał, "ciach, ciach i spokój" :)..Tytuł
czytam: "Niy chciołech być masożem" :)..Żartuję :)..
M.

TeniaBrass TeniaBrass

Stworzyłeś klimat pełen grozy...całkowity
odlot...można się przestraszyć...i ten podtekst...
ciarki przechodzą brrr. Pozdrawiam:)

Eurydyka12345 Eurydyka12345

Oj tak, bardzo mroczny wiersz, sen okropny. Bardzo
dobrze oddałeś temat tej krwawej rzeźni wierszem
rymowanym. dziesięciozgłoskowym. Ba, ciarki mnie
przeszły.

EpamidondasWyrywny EpamidondasWyrywny

Chyba mógłbym być rzeźnikiem i rozprawić z pewnym
nick-iem.

DoroteK DoroteK

ufff, co za koszmarny sen, brrr... dobrze, że
opublikowałaś za dnia bo nocą strach by było się spać
położyć, jest oczywiście jeszcze drugie dno wiersza
ale trzeba się krwią pobrudzić, żeby je zauważyć

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »