Nie zapomniałam..
Bo kocham wciąż..
Gdy się rozstaliśmy,wyjechałam na
wakacje,
Mieliśmy dosyć luźne relacje.
Wiele wspaniałych chwil tam miałam
I jakie tego skutki? Wcale nie
zapomniałam..
Chciałam też wolności,trochę
przestrzeni,
Myślałam,że się uczucie do Ciebie
zmieni.
Mało pisałam do przyjaciół,imprezy
omijałam
I jakie tego skutki? Wcale nie
zapomniałam..
Spróbowałam zatem innej taktyki,
Wbijałam się wszędzie,gdzie dobre bity.
Wiele świetnych osób poznałam
I jakie tego skutki? Wcale nie
zapomniałam..
Dzisiaj już nie próbuje niczego,
Jesteś na razie moim kolegą.
Nadal kocham jak kochałam.
Może po prostu zapomnieć nie chciałam?
Komentarze (6)
...serce nie sługa...nie słucha rozsądku...ładny
wiersz z nutką nadziei...pozdrawiam :)
Może nie chciałaś zapomnieć, a może po prostu nie
potrafiłaś... Życzę Ci byś nie musiała zapominać a
wspomnienie stało się teraźniejszością ;) pozdrawiam
O miłości nigdy się nie zapomina,wspomnienia zawsze
pozostaną;)
uczucie warte pamiętania , fajny sposób czasu
zabijania :)
tiaaa i znowu kwestia rymów dzisiejszych wczorajszych
gramatycznych czy jeszcze jakichś innych ludzie czy to
jest najważniejsze chcecie analiz i buchalterii
załóżcie biuro podatkowe. Mi się podoba :)
a wszystko co piękne należy pielęgnować w sobie i
chyba ty to właśnie robisz. ale pozwolę
sobie zwrócić uwagę na rymy na dzień dzisiejszy nie
najpiękniejsze, takie po prostu niedzisiejsze.