Nie zna litości wyraźniej
Dziś cień szkicuje cudu twarz
ale jako okrzyk wiosny
bo chce by lepiej go zapamiętano
w miejscach owocowych bardzo
w tych nie posmarowanych szorstką ścianą
za kąsające i cierniste złudzenia
wymieszane z chciwą skargą
nad manifestem opętanego kamienia
nie znającego litości
i to wyraźniej niż rozgryzający czas
autor
kenaj262
Dodano: 2013-08-17 12:07:10
Ten wiersz przeczytano 790 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
podoba mi się, pozdrawiam
Czasem trzeba być odpornym na kąsanie ciernistych
złudzeń.
Ty, Janku, o tym wiesz.
Pozdrawiam.
Tak, dla niejednych życie nie zna litości.Pozdrawiam.
Powtarzalność słów, nic nowego. Czuję się ukąszona.
Styl można mieć, ale kenaj go nie ma... Zna link do
stronki, która tworzy takie cierniste perełki i
tyle,ot co cały jego ''talent''!
Właśnie. Ważne ze tworzysz, tak jak napusał ksywa,
każdy ma swój styl pisania i myslenia. A reszta nie
ważna
Znowu kąsasz dzisiaj Kenaj! ale skoro to lubisz?
ważne, że tworzysz! Pozdrawiam:)
czy maskara?
Każdy ma
swój styl
Masakra
Witaj kenaj. Życie ma różne oblicza, jest szorstkie,
czasami gładkie. Dzisiaj zmieniłeś klimat wiersza.
Dziękuję. Pozdrawiam
wyrażniej lubię kąszenia słowem twoim....
pozdrawiam ,miłego dnia
ściana szorstka, źle posmarowana...
cóż jej zostało - chyba tylko gładź
a na kąsające złudzenia - topór
i pieniek z kamienia
Pozdrawiam serdecznie