Niebiański… Cisza
pełzną wśród doli
kołacze sępy
tlen tli się ukradkiem
ścian manifestów pręgi
twarde oprawy kaleczy duma
płynę bez sterów
-urwana cuma-
autor
majk
Dodano: 2010-12-28 00:00:29
Ten wiersz przeczytano 392 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Czasami potrafimy zagubić się w życiu, nie mogąc
opanować steru. Ciekawie to wyraziłeś. Pozdrawiam:)
poza światem manewr w kosmos wolność wędrówka w
nieznane ale błoga Duma kaleczy bariery ,urwane cumy
:) Ciekawy wiersz ma wiele podtekstów do wyobraźni
Jest dobry :)
"płynę bez sterów
-urwana cuma- " jest coś co cię zatrzyma?
każdy ma z nas swoją niedolę czasem się nie chce
żyć..duma nas ponosi wysoko i płynie nasze życie bez
jakiejkolwiek egzystencij tzw;sterów(myslę że dobrze
odczytałam twój wiersz )...pozdrawiam
Oczywiscie,ze przedostatnia i ostatnia strofa to
dryfowanie,ale "kolacze sepy",? jeszcze pomysle.
o co tu biega? -słowa wielkiego poety … jak
widzisz moje wiersze w większości to nie wyłożona
prawda żeby od razu je zrozumieć trzeba rozebrać na
części pierwsze i kojarzyć fakty chociaż spróbować,
nie są proste, nie są takie że przeczytasz i od razu
wiesz bo dla mnie to zbyt proste ja chce zmusić
czytelnika do myślenia. Czy ja wiem o co tu chodzi?
Dziwne pytanie… oczywiście że wiem szkoda że nie
zadałeś sobie trudu żeby go zrozumieć tylko pleciesz o
awangardzie wolisz wszystko mieć podane na tacy a w
moim przypadku tak nie będzie
zmieniłabym rodzaj na nieregularny, bo w rymowanym
zazwyczaj powinna być równa ilość sylab..ostatnia i
przedostatnia strofa najbardziej mi się podoba, życie
czasem niesie nas nie wiadomo do jakiego celu