...niebieskiej istotce...
...mojemu aniolowi...
usiadl...
na parapecie pozostawil
tylko kilka swoich piorek...
i krople anielskiej lzy...
zwinal skrzydla
podwinal glowe
zamyslil sie na chwile...
rozejrzal sie po pokoju
tak dziecinnie tak niewinnie...
moze szukal przyjaciela?
jeszcze szepnal
cos niezrozumiale
i odlecial...
pozostawiajac mi tylko nadzieje
zludzenie
i kilka anielskich piorek...
w podziece za opieke...
autor
Uparciuszek
Dodano: 2007-07-24 00:04:28
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Iście bajkowa to była wizja... tez lubie aniołki -
Ja...
A tego Swojego w uroczy sposób pokazałaś...
Uwielbiam wiersze o Aniołach...każdy kto pisze o nich
chce nam przekazać swoje oczekiwania...a twój Aniol
zostawił Tobie skarb czyli nadzieje hmmmmmm nadzieja
to potęga uwierz mi...z uśmiechem Ola
Z tymi aniolami to prosta sprawa, chronia, dbaja, ale
nie zawsze sobie zdajemy z tego sprawe... Fajnie im
czasem podziekowac za to, ze wogóle sa...
Anioły czuwają nad nami...zawsze są przy nas gdy źle
się dzieje...są przy nas również wtedy gdy się
cieszymy...piękne podziękowania dla Niebiańskiego
Opiekuna :)