Niebogo Ty...
Oj niebogo, oj niebogo,
nie masz czasu dla nikogo,
szczególnie dla chłopa swego,
może szukasz se inszego?
Taki to mój los niestety,
w konia robią mnie kobiety,
jedna na to tylko rada,
iść na piwko do sąsiada.
Chyba żeby go nie było,
to z sąsiadką będzie miło,
poklachać, posłuchać rady,
po to przecież są sąsiady.
Sorry za kilka śląskich słów. Moja "luba" właśnie stamtąd do mnie przyleciała na skrzydłach miłości...
Komentarze (36)
...a u sąsiadki zawsze ładniejsze kwitną kwiatki.....
z samego rana ślę pozdrowienia
Dzięki Krzemanko za sugestię...
Przyjęta. Końcówka wiersza przeznaczona dla Ciebie.
Tak jakbym to przewidział...
Śląsku
Fajny wiersz, podoba mi się, wesoły, lekki.
Też mieszkam na śląsku.
Pozdrawiam serdecznie:)
:)) Zmieniłabym "bambuko" na "konia", albo inaczej
skorygowała rytm. Wiadomo, że to sugestia
czytelniczki, a nie eksperta. Miłego dnia:)
dziołchy tamtejsze są figlarniejsze