Niech Bóg
Lewą nogą właśnie wstałam
niech Bóg wszystkich strzeże
bardzo spieszę się do pracy
moich chłopaków ma w swej opiece.
Lewa noga, to zła wróżba
lecz przesądy bezpodstawne
gdy otworzę drzwi do firmy
będzie miło i zabawnie.
Zawsze pędzę tam biegusiem
by mi radość nie umknęła
fajni chłopcy i ja jedna
to dopiero jest pociecha.
Każdy chciałby się podlizać
już śniadanko mam podane
mimo ciężkiej tej harówki
to jest fajnie i wspaniale.
Gdy już dzionek się zakończy
będę biegła do tramwaju
rozmyślała całą drogę
pracowałam chyba w raju.
No i co tu dużo gadać
gdyż przesądy są wątpliwe
czy to lewą, czy to prawą
ważne, żeby być życzliwym.
W mojej pracy jest wesoło
niechaj każdy mi zazdrości
chociaż ciężki mamy zawód
ciągle jest radośnie.
autor
Ola
Dodano: 2013-10-06 06:29:12
Ten wiersz przeczytano 2663 razy
Oddanych głosów: 65
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
Olu,prosze nie ryzygnuj,fajny wiersz-pozdrawiam
serdecznie
Ps. skarlett dogaduje wszystkim, spójrz pod wiersz
"Nadęty" - autor Wojtek z 6-go października.;)
??? Ja też nie w temacie i niezmiernie mnie to cieszy,
bo kłótnie tu są obrzydliwe( tak jak poniżanie ludzi
oraz prowokacje).
Olu - Twój wiersz w optymistycznym, wesołym klimacie,
a tu takie obwieszczenie... Pamiętaj, każdy tu jest
ważny, a wycofywanie się niestety świadczy o
(chwilowej) słabości. Nie dawaj satysfakcji "
maluczkim " i wstań jutro prawą nogą !:) Pozdrawiam
Olu lekceważ nie zniżaj się do poziomu
krzesła.-:)).Czekam na Twoje wiersze.Dobranoc.
Olu, a Ty gdzie wybierasz się i misiaczka chcesz
zostawić??Ja też chciałam odejść przez jedną osobę z
tego portala, ale nie warto..Olu!! Miłej
nocy.Dobranoc.
Olu! Tylko nie rezygnuj! Nikt nie jest wart,żeby
zrobić mu tę przyjemność. Nie jestem w
temacie...weszłam...i czytam Ciebie...Właśnie w
wierszach, tak jak umiemy "wyżalamy się ze swoich
bolączek" - masz rację. Dzisiejszy Twój wiersz
wywołuje uśmiech na twarzy, każdy chciałby mieć taką
pracę... więc nie dziwię Ci się, że boli złośliwość
innych... trzeba rzucić ich pod nogi i podeptać, a
potem robić swoje: pisać wiersze i zamieszczać na
beju.Trzymaj się. Uściski.:)
Bardzo fajny, wesoły wiersz.
Dobrze, że w pracy jest radośnie,
przecież tam spędzamy większość czasu.Podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie.
Lenistwem nie grzeszy,
skoro praca cieszy!
Pozdrawiam!
Podoba mi się. Nie wierzmy w przesady. Pozdrawiam
a wiesz Olu, że w drugiej jest niejasność; ogólnie
mówimy o lewej - zła wróżba. Może by uratować sens
zamierzony przez Ciebie, zamień tam "i" na "lecz".
Będzie ok.
Bóg czeka na oprawiony w zaradną pieśń znak, na ten
który drugim słońcem stanie się.
Dobrze że w pracy miła atmosfera, wtedy nawet jak się
wstanie lewą nogą, to dzień nie jest taki zły.
Pozdrawiam:)
Ciesz sie Oluś, że tak masz, bo niewiele osób może się
poszczycić taką atmosferą w firmie.Miło jest z
radością biegnąć do pracy. Pozdrawiam.
Oluś:))) Ty jesteś Dobry Człowiek, dlatego zawsze jest
radośnie:)))
Dziękuję Ci za optymizm, za wszystkie miłe wrażenia u
Ciebie.
Ściskam mocno:***Miłej niedzieli:))