Niech nie mówią,że to miłosc...
Temu mojejmu-który do mnie nie należy... Temu mojemu-któremu tak niby zależy... Temu mojemu-z którym nie mogę być... Temu mojemu-bez którego nie chce żyć...
Kiedy gaśnie blask słońca,
Zamykam oczy i liczę ile zostało do
końca...
Tonę w mroku nocy,
Zatracam się w tej namiętnej mocy!
Chłonę smak Twojego ciała
W Twym zapachu zatracam się cała!
Księżyc jasny świeci na Niebie
A moje ciało pragnie tylko Ciebie!
Chcę wciąż tylko więcej!
Z pożądania drży mi serce!
Moje ciało reaguje na każdą
Twą pieszczotę!
Wiesz,że na prawdziwą miłość mam
ochote...
Lecz...Ty szukałeś tylko zabawy
Ja-także...więc bez obawy!!!
Nie szukaj kogoś z kim możesz być, Lecz szukaj kogoś z kim możesz żyć!!!!!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.