Niechciana
A zanim zniknę,
bo jeszcze słucham twego pulsu.
Zanim odejdę w czarny las,
lecz jeszcze chwila na jedno pytanie.
Choć deszcz biczuje w oczy,
chce wiedzieć tylko jedno.
Kochasz mnie?
Już widzę ten chłód,
serce trwoży się, ucieka.
Szybkie pożegnanie, bez wylewania łez.
Skukanie obcasów, zaszklone oczy.
Już mnie nie ma.
Ale tylko dla ciebie.
autor
martusia922
Dodano: 2007-03-17 09:43:32
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.