Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

(nie)dola

gdzieś na skraju lasu tam gdzie ścieżka kręta
prowadzi przez łąki usłane makami
pochylone drzewo przysiadło strudzone
by cienia użyczyć wędrującym ptakom

przysiadło cichutko nie wadząc nikomu
gałęzie zmęczone spuściło do ziemi
wiatr je lekko pieścił ukojenie dając
by mogło spokojnie zapuścić korzenie

drzemało tak drzewo wśród tej ciszy błogiej
sny rojąc o jutrze bez ran i cierpienia
aż w siłę urosło i mężne się stało
by cieszyć się mogło ze swego istnienia

dźwignęło się drzewo całe obolałe
konary uniosło wysoko ku słońcu
czerpiąc co najlepsze mu ofiarowano
w skrytości dorodne wydało owoce

autor

ragazza0

Dodano: 2015-01-22 10:09:38
Ten wiersz przeczytano 843 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (22)

BaMal BaMal

intrygujący wiersz pozdrawiam:)))

ragazza0 ragazza0

dziękuję za odwiedziny i komentarze :)

smętny wojtek a to mi zabiłeś ćwieka :)) posłuchałam
Twojej rady i poprawiłam :)

pozdrawiam :)

judyta1 judyta1

"w skrytości dorodne wydało owoce" - a więc dobrze, że
i urodzaj przyszedł. Pozdrawiam:)

smętny wojtek smętny wojtek

wiersz rasowy biały
"sny śniło" - jak to zmienisz to zagłosuję

ragazza0 ragazza0

dziękuję Olu :) wciąż czekam na urodzaj :) pozdrawiam

Ola Ola

Ładny wiersz. Porównanie Naszego życia z drzewem.
Pozdrawiam serdecznie:)


Chyba - wypadły owoce?:) Miłego:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »