niedopowiedziane
pożegnałeś się z bliskimi
list został na biurku
milczy biała karta
atrament już wysechł
jeszcze lampę zgaś
i wyjdź jak zawsze
cichutko na palcach
by nie obudzić ciszy
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2006-01-31 09:50:18
Ten wiersz przeczytano 1495 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.