Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niedźwiedzi sen


Milcząco, wśród bieli i zamgleń -
z kościelnych wież nostalgią śnieżną -
biegniemy myślą, jak anioły
z bezsłowną pochwałą pragnień.

Jak dawniej, przed rokiem,
kiedy dla nas, spod powiek,
dawaliśmy odpór światu
i krok za krokiem szliśmy - ku sobie.

Powiedz, powiedz dwa słowa,
a będzie - niezmiennie,
dozgonnie, do szpiku, brzemiennie -
ocalona wiosna we mnie

od nowa.

autor

Galeon35

Dodano: 2017-02-19 01:11:07
Ten wiersz przeczytano 1025 razy
Oddanych głosów: 20
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wproszona - chowam pod falą
muśnięcie "dwusłowia".
Za mną kilwater - tamtych lat.

Galeonie, trochę się rozrozmawiam. Ciebie proszę o
przymknięcie oka na takie zdarzenie.
Graniczy z pewnością /moją/, że miałeś świadomość jaka
wagę będzie miał Twój wiersz, który znalazłam.
Wszystko, co powiem, możesz uznać za banał, nawet się
tego nie wstydzę, bo gdybym umiała lepiej, to tak by
się stało... wracam do myśli...
dostałam wzruszenie, radość, strach, że może nigdy
więcej; bo wiesz, nie chciałam już ani słowa, ani
zdania.
Wczoraj ogarnął mnie pospolity żal, że sztorm unosi
fale w Mechelinkach, a ja trzymam się oparcia, tłamszę
wszystko, co rwie się na wiatr.
Chciałam zapisać, lecz słowa ścisnęły się w kącie -
nie wiem, przez kogo tam zagnane.
Wyciągałam je stamtąd, każde osobno. Niektóre nie
wytrzymywały tego okrucieństwa... wtedy sylaby...
wiesz...
Z przekonaniem, że to ostatni, że nigdy już -
wstawiłam zamęczone strofy.
Za zrozumienie, za Twoje, które mnie niedosięgłą
gwiazdą - dziękuję.

Galeon35 Galeon35

Dziękuję Państwu za przeczytanie mojego teksstu i
komentarze.

AMOR1988 AMOR1988

Jak zawsze bardzo ładnie.

Baba Jaga Baba Jaga

Pełen ciepła,uczucia i nadziei wiersz.Poetycko
rozpamiętujesz przeszłość i teraźniejszość z wiarą i
miłością w przyszłość.Pozdrawiam serdecznie:)

andreas andreas

Kiedyś napisałem taki wierszyk...

Moja zimowa wiosna

sfrunęła znikąd w styczniu czy lutym
zatrzepotała na trzy rzęsami
by dać walcowi się zbałamucić
myśląc że płatki pogubił jaśmin

sypnęła bielą w górę na siebie
piruetami wznieciła zamieć
i ozdobiona lodem jak srebrem
wsunęła rękę pod moje ramię

szepcząc o jednym już tylko marzę
żebyś do marca mi czas umilił
niech cię nie zwiedzie z kryształów diadem
jak i klejnoty na mojej szyi

to wszystko woda choć zamarznięta
a ja nie jestem wcale ze śniegu
w tańcu poczujesz jakam wiosenna
bo przyszłam wcześniej zimie na przekór

Ale to było dawno...

Od pewnego czasu brak mi motywacji.

Pozdro Galeonie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wzruszający, dobitny wiersz.

Bardzo podoba mi się forma i odwołanie do praw
przyrody.

Znakomita liryka.

Pozdrawiam.

Jacek1972 Jacek1972

Świetny masz warsztat, nie da się ukryć. Bardzo mi się
podoba, Pozdrawiam serdecznie.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Nieustannie podziwiam Twój talent, Galeonie.
Pięknie, tęsknie. Z nadzieją.
Pozdrawiam popołudniowo:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

nowa wiosna i nowe kochanie
ładny wiersz i mądre przesłanie
pozdrawiam

Angel Boy Angel Boy

Domyślam się o jakie dwa słowa może chodzić :)
Pozdrawiam serdecznie +++

Kropla47 Kropla47

Ładny wiersz! Miłej niedzieli życzę Galeonie .

anna anna

te słowa zmieniają świat na piękniejszy!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »