NIEGASNĄCE ŚWIECE
zapalone świece
za tych co odeszli
milczące ogniki
płoną czasem przeszłym
pozostały strofy
zapisanych wierszy
ślady łez na kartce
i dotyk najpierwszy
ochronię od wiatru
mizerne płomienie
nieginące echo
najprawdziwszym brzmieniem
koi moje zmysły
i duszę przenika
dotyka wersami
poezji muzyka
ich witraże marzeń
rozpraszają cienie
milczący wracają
jak powiew jak mgnienie
autor
Sfinx
Dodano: 2009-01-14 09:04:02
Ten wiersz przeczytano 1666 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
Autor w wierszu napisał,"ochronie od wiatru mizerne
płomienie, nieginące echo...ślady łez na kartce".To
tak jakby chciał ocalić od zapomnienia tych, którzy
odeszli, po których pozostało echo, ale jednak i ślady
łez.Piękny,nostalgiczny wiersz
sześciozgłoskowiec.Rym;b- d.
Ładnie przedstawiłeś migocące świece.
Tak , póki o nich pamiętamy , myślimy to istnieją ,
żyją w naszych sercach. Ładny wiersz. Pozdrawiam
bardzo ładny, symboliczny, pamięć jest wazna dla nich
i dla nas... oraz dla tych co po nas...
Poki o nich pamietamy, zyja Oni w nas, a nasze serca
sa wraz z Nimi, tam gdzie ruczaji plomienny ogien
skrzy - dzieki za wspomnienie tego nadal waznego
tematu . - slow brak by opisac. - Rusalka