Niemoc
"Come on and save me I'm loosing my mind"
Nadchodzi...
Szybko,niespodziewanie
Pozostawia strach i smutek
Przewierca umysł niczym sopel lodu
Dogłębnie rani duszę
ciernistym krzewem obłędu
Ten Cień...
Wciąż tak obecny,
tak bardzo zauważalny
Jego głos...
Przechodzi przez myśli
jak nóż przez gardło
Kres nadszedł już dawno
Zbyt szybko by uratować przeszłość
Ona przepadła pozostawiając
piętno potępienia wypalone na sercu
Życie ciągle wypada
ze zbyt małej kieszeni świadomości
Kiedy wreszcie zanurzę się w nicości,
tak głęboko że nie odnajdzie mnie
nawet sama śmierć?
Za oknem czarna przestrzeń
A w mojej duszy pustka
Śmiertelny sen rozsiewa mrok i strach
Boże,pomóż mi przetrwać tę noc
Komentarze (15)
awatar twarz uśmiechniętą pokazuje
a z wiersza smutkiem powiało:))))
mroczny, intrygujacy, ciekawy...
Intrygujący wiersz. Taki co każe się zatrzymać, a
potem przeczytać kolejny raz.
Lubię Twój styl, taki dramatyczno - mroczny.
Pozdrawiam:)
...
Jaki smutny wiersz!
Naprawdę'rozdzierający, jak tygrysa pazur, jest smutek
człowieczy'
Pozdrawiam:)
"Kiedy wreszcie zanurzę się w nicości,tak głęboko, że
nie odnajdzie mnie nawet sama śmierć"
wiesz lilitH, że to brzmi strasznie to dopiero musi
być samotność.Pozdrawiam:)
kazap powiedział wszystko... Pozdrawiam:)
Smutny, ale bardzo dobry przekaz. Cieplutko pozdrawiam
dramat i niemoc w samotności
smutno
Mimo ,ze smutny wiersz ale poezja piękna.
Pozdrawiam
dramatycznie o samotności pozdrawiam :)
Smutno.
Bardzo smutny wiersz o przemijaniu i samotności.
horror jeżeli i śmierć ma trudności
ze znalezieniem, ale to może i lepiej. Będziemy
dłużej żyć...
taki eliksir na długowieczność
pozdrawiam serdecznie
Beznadzieja, smutek...Przygnębiające klimaty. Mam
nadzieję, że to tylko wiersze.
Pozdrawiam ciepło:)