Niemożliwe
Po Twoim uśmiechu zostało tylko
wspomnienie,
Życie bez grzechu, a jednak wieczne
cierpienie,
Ty jedna dawałaś mi radość,
Ty tylko dawałaś mi sił,
Bez Ciebie nic nie jest prawdą,
Bez Ciebie nie będe już żył.
Na nowo wszystko buduje,
Cierpienie mi życie rujnuje,
Wiem tylko, że muszę wciąż trwać,
Lecz kiedy wiatr zawieje, nie będe miał
siły, by stać.
Nie żyje, a nadal żyje,
Nie ma mnie, a cały czas jestem,
Jestem jedną osobą, a mam dwa serca,
Jak to możliwe?
Zapytajcie tej, która mnie zabiła,
Zapytajcie tej, która obdarzyła mnie
życiem,
Zapytajcie tej, którą naprawdę kocham.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.