Niemożliwe/erekcjato
Coś to dzień taki nijaki
poddenerwowany człowiek życiem.
Pieszczone promykiem drzewa,
wszystkie równo wygłaskane.
Co to miłość może zrobić
dla drugiego człowieka,
oddać serce, oddać życie
wszystko co w życiu cenimy.
Często nawet z bólem,
ale się zgadzamy.
Chcąc utrzymać to co było
i co teraz jest,
tylko czy to dobry gest?
Żonka mówi – niespodzianka,
no i fakt – aż mnie zatkało.
Leży w łóżku golusieńka, gładka...
z góry sąsiadka
autor
karl
Dodano: 2013-11-24 11:48:57
Ten wiersz przeczytano 996 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Fajna i zapobiegliwa żona:)))
Pozdrawiam serdecznie:)
fajny i zalotnie wciąga
Bardzo zaskoczyło końcówką. Świetne. :)
Świetne erekcjato, uśmiałam się do łez.Może żonka
odwiedza sąsiada
i w ramach rekompensaty podrzuca
jego żoneczkę.Pozdrawiam serdecznie.
To taki gest ze strony żony? Pozdrawiam 'D
jak przystało na erekcjato zaskakująco i z humorkiem
pozdrawiam
ciekawy wiersz-pozdrawiam serdecznie
super zaskoczenie...
dzięki za humor ....
pozdawiam;-)))
Dzięki za humor.Bardzo fajne erekcjato.
ładne erekcjato:)
Ale się uśmiałam . Pozdrawiam serdecznie
oskubana z piórek
z góry sąsiadka ... hehe :)
oo na oczach zony lezala nagiutka sasiadka?
he he oj karl potrafisz rozbawic
pozdrawiam :)
oj, się peel rozmarzył ;-) ale fajne zaskoczenie :-)
karat powiedział wszystko:) Pozdrawiam.